Lubimy Surfera. Jest to jedna z najciekawszych premier w naszej branży od lat. Czyste dane podane na tacy dla wielu, wielu aspektów on-site’owych. Tym bardziej zainteresował nas zapowiedziany na 24.01 webinar poruszający temat linków – w końcu to nasze podwórko! Byliśmy zaciekawieni, ale również trochę zestresowani, niby jesteśmy pewni tego co robimy, ale zawsze pojawiają się wątpliwości. Tym bardziej w świecie SEO, który zmienia się dosyć dynamicznie.

A więc, zasiedliśmy przed monitory i odliczaliśmy godzinę 11stą. Nie no żartuję, tak naprawdę byliśmy zajęci projektami, kawą i Panią azjatyckiego pochodzenia, która codziennie w samym centrum miasta, pod oknami naszego biura ćwiczy jogę i czerpie energie z życia miasta :)

Webinaria miał okazję prowadzić Sławek Czajkowski, i już na samym wstępie pokazał korelację ilość linków do pozycji, jak sam powiedział, przeanalizowali kilkadziesiąt tysięcy polskich stron, więc próbka jest dosyć rzetelna. Graf poniżej

Po lewej stronie ilość backlinków, na dole pozycję stron. Jak widać, domeny z dużą ilością linków dominują na czołowych pozycjach. Sławek słusznie zauważył, że korelacja przyjmuje kształt paraboli, co wskazuje na znaczny wpływ linków na pozycję strony. Co ciekawe, Surferzy wzięli pod uwagę jedynie linki „wysokiej jakości” w małym stopniu przefiltrowali całą próbkę i wyłączyli z danych te, które nie są widoczne w Google pod żadnym słowem kluczowym. Wnioski? 1:0 dla nas, jest to argument, który naprawdę ciężko podważyć i linków nie można ignorować.

W międzyczasie do transmisji dołączył Paweł Gontarek (Zgred), który opowiedział to i owo o swoim podejściu do linkowania oraz ogólnym podejściu do off-site’u. Jak planuje kampanie i z jakich narzędzi korzysta. Była to prawie ostatnia wypowiedź Pawła, bo przez problemy natury technicznej, nie miał już okazji skutecznie się z nami połączyć. Zdążył natomiast wspomnieć, że bardzo ważna jest analiza konkurencji (2:0 dla nas – standardzik), polecił również zainteresować się ich linkami i skupić się na możliwie tematycznych (3:0 dla nas – szampan był już rozlewany do kieliszków). Polecił również monitorowanie dotychczasowych działań i że audyt profilu linkowego może zdziałać cuda, a w tym procesie może pomóc Clusteric (4:0, chociaż to już dobrze wiemy. Mamy dobitny case study w trakcie opracowania).

W dalszej części Sławek pokazał na żywej tkance jak taka analiza wygląda, oraz jak fajnie koreluje z ilością treści na stronie.

Fioletowa linia wskazuję ilość domen linkujących, pomarańczowa natomiast ilość słów na stronie. Poniżej wykresu oczywiście pozycję. Jak widać linkami można fajnie rekompensować sobie braki w treściach, lub na odwrót. Jak wiadomo linki i treść to dwa z trzech najważniejszych czynników rankingowych (przyp. trzeci to sztuczna inteligencja).

Z zapowiedzianych nowości będzie istniała również możliwość zbadania wielu innych czynników jak ilość linków dofollow i nofollow, jak i ilość anchorów czy podział na typy linków – czyli popularna dywersyfikacja profilu linkowego (ha, 5:0 dla nas). Zapowiedzianych czynników jest jeszcze wiele i czekam na odkrycie kolejnych kart.

Już nie mamy wyjścia, musimy do naszej codziennej pracy włączyć Surfera, bo zapewni nam bardzo dużą ilość przydatnych danych. Tym samym możemy uczynić nasze działania jeszcze skuteczniejszymi.

Gdy w sierpniu tworzyliśmy Off-site, musieliśmy nasze całe doświadczenie zebrać do kupy. Naszym celem jest zapewnienie możliwie kompleksowych usług, prowadząc działania od A do Z. Opisywany webinar udowodnił nam, że w naszym założeniu nie jesteśmy osamotnieni, wykonujemy sporo pracy, która przez wielu uważana jest za niepotrzebny wydatek – jak np. audyt profilu linkowego. A według naszych obserwacji przynoszą bardzo dobre rezultaty. Wielu osobom, którzy korzystali z usług konkurencji pomagaliśmy „odblokować” stronę i wyznaczyć kierunek na najbliższe miesiące.

Screeny widoczne w artykule pochodzą z prezentacji Surfer SEO dostępnej pod adresem https://youtu.be/4NOipx_WBoM